Po dwóch tygodniach jesteśmy już w domu. Dwa tygodnie pełne interesujących miejsc, ciekawych potraw, zderzeń kulturalnych i eksperymentów kulinarnych. Plan wykonany prawie w stu procentach. Czas wrócić do rzeczywistości a lada dzień spróbuję opisać najciekawsze zdarzenia, smaki, miejsca 🙂